W liczącej już 60 lat historii Pogoni Szczecin raz bywało lepiej, a raz gorzej. Niezależnie od wyników na stadion przy ulicy Twardowskiego - od 2004 roku nazwany imieniem zasłużonego trenera portowej jedenastki Floriana Krygera - zawsze przychodziły tłumy kibiców. Nawiązanie do tradycji przedwojennej Pogoni Lwów - nazwa i bordowo granatowe barwy, które dla tysięcy przesiedleńców miały być namiastką kresowego klubu, w końcu do czegoś zobowiązują.
W latach pięćdziesiątych na mecze przychodziło tu po 30 tysięcy fanów, a rekord frekwencji w ostatnich latach padł właśnie na szczecińskim obiekcie. W 2000 roku "mecz przyjaźni" z Legią oglądało 25 tysięcy kibiców.
Historia Pogoni zaczęła się 21 kwietnia 1948 roku. Tego dnia powstał KS "Sztorm". po siedmiu latach klub zmienił nazwę na Pogoń. Pierwszy mecz pod tą nazwą rozegrał z Kolejarzem Poznań. W 1957 roku klub odniósł pierwszy sukces awansując do drugiej ligi. W następnym sezonie nie przegrywając żadnego meczu "Portowcy" wywalczyli prawo do gry o awans do ekstraklasy. Zremisowali ze Śląskiem Wrocław 3:3 i na Pomorze Zachodnie zawitała wielka piłka. Klub obchodził akurat jubileusz dziesięciolecia istnienia.
Największe sukcesy "Portowców" w ekstraklasie to : 4 miejsce w sezonie 1970/ 71 oraz w sezonie 1982/83, 3 miejsce w sezonie 1983/84 i dwukrotnie tytuł wicemistrzów Polski w sezonie 1986/87 oraz 2000/01. Po tym ostatnim, Pogoń spadła do drugiej ligi i wpadła w ogromne kłopoty finansowe. Uzdrowicielem miał być Turek Sabri Bekdas, ale ostatecznie w dość dziwnych okolicznościach klub - dzięki fuzji z Piotrcovią uratował Antoni Ptak.
Niestety dla szczecińskich kibiców, i tym razem los klubu został powierzony w niewłaściwe ręce. Koncepcja Antoniego Ptaka oparta na brazylijskich zaciągach kompletnie się nie sprawdziła i klub spadł z ekstraklasy. Po zakończeniu sezonu Antoni Ptak rozpoczął wyprzedaż zawodników szczecińskiego klubu. Do ojczyzny powrócili wszyscy zatrudnieni wiosną Brazylijczycy. Z drużyny odeszli także bądź zostali sprzedani Edi Andradina, Lilo, Kamil Grosicki, Radosław Majdan i Piotr Celeban oraz będący "na wypożyczeniu" Rafał Grzelak, Bartosz Fabiniak, Przemysław Kaźmierczak i Łukasz Trałka. Właściciel większościowego pakietu akcji SSA negocjował z kilkoma oferentami sprzedaż klubu. Rozważał także przeniesienie drużyny do innego miasta – jednakże pod inną nazwą, gdyż prawo do nazwy, herbu i tradycji szczecińskiego klubu należą do stowarzyszenia Morski Klub Sportowy Pogoń Szczecin |